Jak radzić sobie ze stresem

Każdy z nas wie, co to jest stres – doświadczył go zapewne w niejednej sytuacji.  Stres jest nieoderwalnie związany z lękiem: o swoje życie, o życie dzieci, o wystarczającą ilość pieniędzy na przetrwanie, o stan zdrowia lub o jakość relacji z bliskimi. Zwróć uwagę na to, jak skacze Ci ciśnienie, gdy biegniesz rano na spotkanie w szefem. Spójrz na swoje reakcje, gdy zaśpisz do pracy lub gdy przekroczysz prędkość, a za zakrętem wydawało Ci się, że stoi policja. A codziennie rano, gdy próbujesz wyprawić swoje dzieci do przedszkola, szkoły, jak się czujesz? Oni w proszku, Tobie wylała się kawa na czystą bluzkę, a na zegarku już za 5 ósma? Do tego widzisz na Facebooku koleżanki, które właśnie wyjechały na super wakacje pod palmami… bez dzieci. Czujesz przeciążenie, zazdrość, frustrację… Wieczorem o 22 padasz na twarz i nie masz już siły na kąpiel z pianą, a nad książką w wygodnym fotelu zasypiasz przy pierwszej stronie… jeszcze przed snem przejrzysz ostatnie posty na Instagramie i zaśniesz z myślą, że z rana…  znowu to samo. 

Stresujących sytuacji w ciągu doby można by wyliczać dziesiątki. Popatrz na siebie, jak reaguje w tych sytuacjach Twoje ciało? Czy chcesz tak żyć cały czas? A może, da się jednak coś zmienić?

Wielu z nas chciałoby, aby w naszym życiu wszystko było idealne, piękne i układało się po naszej myśli.  Ale… czy tak się da?

Nie unikniemy stresujących sytuacji w naszym życiu. To, co możemy zmienić, to nasze podejście do życia. Jak to zrobić? Jak żyć, aby stresować się mniej i niwelować istniejące już stresy?

Po pierwsze: nie przejmuj się wszystkim, na co nie masz wpływu. 

Pamiętaj o tym, że nie możesz wpłynąć na zachowania innych ludzi i nie zmienisz całego świata. Masz wgląd tylko w samego siebie i o sobie możesz decydować . Od Twoich wyborów będzie zależeć to, czy przysporzysz sobie więcej sytuacji stresujących, czy im zapobiegniesz. Wcześniejsze wyjście z domu o 10 minut lub decyzja o zmniejszeniu czasu na przeglądanie Facebooka, to już jest krok do uczynienia swojego życia szczęśliwszym i bardziej spokojnym. 

Po drugie: rób to, w czym czujesz się dobrze i co sprawia Ci przyjemność.

Kiedyś grałam na skrzypcach. Na scenie grając solo stresowałam się ogromnie i cała praca, którą wkładałam w ćwiczenia szła na marne przez stres. Przez stres nie mogłam skupić się na muzyce, którą kochałam, ponieważ zżerała mnie trema, blokując ruchy palców i przysłaniając pamięć. Odnalazłam się dopiero w orkiestrze i zespole kameralnym, gdzie nie byłam sama, a z innymi muzykami, a nasze dźwięki łączyły się w harmonijną całość. Odnalazłam spełnienie i spokój. Po kilku latach jednak i to już nie dawało mi takiej satysfakcji, dlatego, by znaleźć czas dla rodziny i spełnić się w dziedzinie psychologicznej, która była moją wielką pasją, odkryłam arteterapię. I po 20 latach kształcenia w zawodzie muzyka, poszłam w tym kierunku. Dlaczego to piszę? Żeby pokazać Ci, że stres nie musi nas zjadać. Wszystko mieści się naszych głowach. To tutaj rodzą się przekonania, myśli destrukcyjne lub motywujące nas. Nasze samopoczucie zależy od tego, czy idziemy za sobą i swoją intuicją, czy spełniamy oczekiwania innych – np. rodziców, którzy pragnęli, aby ich dziecko było wspaniałym solistą wirtuozem. Jeżeli pracujesz w korporacji, a Twoim zadaniem nieoczekiwanie stało się prowadzenie szkoleń dla zespołu, co bardzo Cię stresuje, przed każdym wystąpieniem oblewa Cię zimny pot, a całą poprzednią noc nie śpisz próbując ułożyć w głowie scenariusz działania, to…. zadaj sobie pytanie, czy możesz coś zmienić? Jakie może być wyjście z tej sytuacji? Podążaj za sobą i staraj się robić to, w czym czujesz się dobrze. Weź życie w swoje ręce. Robiąc to, co lubisz, ograniczaj sytuacje stresowe.

Po trzecie: oderwij się od negatywnych myśli.

Stres, a jednocześnie lęk, nie jest czym innym, jak tylko odpowiedzią na nasze własne myśli, które wywołują w nas pewne reakcje (według teorii Lazarusa i Folkman) Każdy z nas ma inne możliwości reakcji na sytuację stresową, ponieważ co innego jest dla nas ważne. Zupełnie inaczej każdy z nas może zareagować na zły humor szefa, wypadek samochodowy przez który spóźniamy się do pracy, czy… śmierć naszego zwierzaka. Nasza reakcja (czy reagujemy stresem, obojętnością, spokojem, itd.), zależy od wielu czynników, m.in. naszej wrażliwości, cech charakteru, temperamentu, poczucia własnej wartości czy nabytych umiejętności radzenia sobie z emocjami i stresem. Do tego dochodzą nasze myśli, które dodatkowo mogą albo nam pomagać, albo potęgować negatywny wpływ stresu, jeszcze bardziej nakręcając nasze emocje. Przykładowo: gdybyśmy nie wiedzieli o tym, że idąc pustą ulicą w nocy możemy zostać napadnięci – nie balibyśmy się nią iść. To nasza wiedza o potencjalnym zagrożeniu, ale też wyobraźnia podpowiadają nam, co mogłoby się stać na tej ulicy, gdyby wyskoczył na nas zbir. Oczywiście trzeba ocenić zagrożenie, ale jeśli zaczniemy wizualizować sobie możliwe scenariusze napaści, stres będzie rósł. Ale czy faktycznie ktoś na nas napadnie? Tego nie wiemy. Postaraj się więc uwolnić od tych wyobrażeń, które nam nie służą, które potęgują stres. O tym, jak można pracować nad własnymi myślami na podstawie poznawczo-behawioralnych założeń, dowiesz się w kolejnym artykule.

Po czwarte: Gospodaruj czasem tak, by dać sobie przestrzeń na relaks i swoje pasje.

Relaksować można się w różny sposób. Niektórzy lubią odpoczywać czynnie uprawiając sporty, grając w gry komputerowe albo oglądając filmy w telewizji. Uważam jednak, że taki relaks nie służy w pełni odprężeniu. Będąc w ciągłej gotowości do działania, nie pozwalamy organizmowi w pełni wypocząć. Zbyt duża ilość bodźców (np. płynących z telewizji i gier), wprowadza nas w stan napięcia. Poniżej przedstawiam kilka metod pomagających zrelaksować się i odciąć od codziennego stresu, które mi pomagają. Może i Ty znajdziesz w nich inspirację dla siebie?

^

Słuchanie wyciszającej, spokojnej muzyki

Udowodniono, że muzyka relaksacyjna działa kojąco na człowieka: uspokaja, zmniejsza napięcia mięśniowe, uwrażliwia, zmniejsza opory w drogach oddechowych. Podczas słuchania takiej muzyki zaleca się, aby wyciszyć się, położyć, otulić ciepłym kocem i pozwolić myślom swobodnie przepływać, nie zatrzymując się na dłużej przy żadnej z nich. Chodzi o uzyskanie stanu pełnego odprężenia i błogości. Dobrym sposobem na relaks przy muzyce jest słuchanie naturalnych dźwięków szumu morza, śpiewu ptaków, dźwięków lasu.

^

Medytacja

Może być modlitwą skierowaną wprost do kochającego Boga, albo odcięciem się od wszelkich myśli, czasem z obecnością tu i teraz, ze swoim oddechem, biciem serca, otaczającymi dźwiękami. Podczas medytacji można wizualizować pozytywne sytuacje z życia (afirmacja), nastrajając się na szczęście i spokój.

^

Malowanie

Nie każdy bierze pod uwagę tę formę relaksu. Jest to jednak jedna z piękniejszych dla mnie form odpoczynku, gdzie możemy zatopić się w swój własny świat, przelać na papier lub płótno wszystkie nasze niepokoje, złości, ale też spokoje i radości. Podczas malowania możemy odreagować, oczyścić się z nagromadzonych złogów, napięć i trudnych emocji. Malowanie wycisza, uspokaja. Kolory działają terapeutycznie.

Nauka radzenia sobie ze stresem nie jest łatwa. Często wymaga od nas dużego zaangażowania w zmianę pewnych przyzwyczajeń, nawyków lub wręcz przeobrażenia naszego życia o 180 stopni. Pamiętaj, że strach i stres wyniszcza nas. Będąc w stresie zaburza się funkcjonowanie naszego organizmu, u kobiet zanikają cykle miesiączkowe, mężczyźni kumulując stresy, często chorują na serce. Mamy kłopot ze snem, częściej łapiemy infekcje wirusowe, spalamy też więcej energii i przez to sięgamy po niezdrowe jedzenie i używki, aby zaspokoić swoje energetyczne potrzeby.
Zadbaj o siebie i znajdź w ciągu dnia chociaż 10-15 minut na pełen relaks. Zrób sobie czasem dłuższą przerwę w pracy. Wyłącz się z myślenia o stresujących sytuacjach, odepnij się na weekend od Facebooka. Podejmuj decyzje, których efektem będzie Twoje dobro i szczęście.

A jeżeli wszystko, czego próbowałaś do tej pory, nie działa, umów się na konsultację.
Podczas niej przyjrzymy się temu, co się u Ciebie dzieje, skorzystasz z mojej wiedzy i doświadczenia, dam Ci informację zwrotną, czy jestem w stanie Ci pomóc w zbudowaniu nowych strategii radzenia sobie ze stresem i pracy nad zmianami, które spowodują, że nauczysz się radzić sobie ze stresem i swoimi trudnymi emocjami, zaczniesz żyć szczęśliwiej i polepszysz jakość swojego życia.